Turecka Amazonka - czyli kilka słów o ujściu rzeki Dalyan

Pracując jako rezydent, wyprawa nad Dalyan była absolutnie bestsellerem. Nie ma się co dziwić – bajeczna plaża, przeprawa łodzią przez mocno zarośnięty teren delty rzeki Dalyan zwany “turecką amazonką”, najsłynniejsze grobowce licyjskie wykute wysoko w skale, żółwie carreta-carreta i kąpiele w zdrowotnych błotach. Każdy z tych elementów sprawia, że dosłownie warto, a nawet trzeba się wybrać do miejscowości Dalyan.
 

Około godzina jazdy od Fethiye w zupełności wystarczy, aby dotrzeć do miejscowości Dalyan. Na pierwszy rzut oka miasto jest nastawione przede wszystkim na duży ruch turystyczny – liczne sklepy, małe, kameralne hoteliki, restauracje pełne lokalnych smaków wiodą tu prym. Docierając do wybrzeża, rozciągnie się widok setek łódek oczekujących na turystów. My staliśmy się jednymi z nich, wsiadając do publicznej łódki. Przeprawa w dwie strony kosztowała nas 60 TRL. Można też wynająć łódź prywatną, jest to koszt 1000 TRL za łódkę niezalenie od liczby osób.

 

Od momentu wejścia do łódki rozpoczyna się prawdziwa przygoda, przez 40 minut będziecie płynąć w zarośniętym labiryncie, aż do słynnej plaży Istuzu. Sama przeprawa jest niezwykle przyjemna, można się rozkoszować widokami, podziwiać wysoką roślinność delty rzeki Dalyan. Animuszu temu miejscu dodaje aspekt ekologiczny. Dalyan znajduje się w najbardziej zielonym regionie Turcji. Ujście rzeki należy do Parku Krajobrazowego Marmaris, który jest prawnie chroniony od 1988 roku. Wokół znajdują się góry porośnięte drzewami piniowymi. Ciekawostką jest fakt, że w okolicach Dalyanu znajduje się bardzo duża ilość pasiek. Od miejscowych rolników można zakupić przepyszny miód piniowy oraz świeże owoce takie jak granty, pigwy, pomarańcze, limonki i oliwę wytłoczoną z miejscowych sadów drzew oliwkowych. W tym regionie możemy rozkoszować się przyrodą ożywioną – w rzece pływają żółwie Caretta-Caretta, żyją błękitne kraby, a także jest to miejsce do obserwacji ptaków i motyli. W okolicy Dalyan znajduje się wiele miejsc, które zostały okrzyknięte jako doliny motyli. Stanowią one jedną z podstawowych atrakcji turystycznych w tym zielonym i kwiecistym regionie.

 

Kaunos 

 
Kilka minut po wypłynięciu z portu w Dalyan, znajdziemy się w widokówkowym miejscu Turcji. Nad zarośniętą szuwarami rzeką wznosi się góra, w której wykute są słynne grobowce licyjskie. Mimo, że historycznie znajdujemy się w regionie Karia, to region ten miał silne wpływy Licji.
 
Wspomniane grobowce były częścią nekropolii starożytnego miasta Kaunos. Stanowisko to jest bardzo rozległe, z relacji miejscowych przewodników (informacja pozyskana w 2018 roku) wiemy, że dużo większe i bogatsze groby znajdują się “pochowane” w rozległych i górzystych regionach rzeki Dalyan. My będąc w 2022 roku nie odwiedziliśmy Kaunos, trzeba w końcu zostawić sobie coś na następny raz, aby mieć motywację do powrotu. Stanowisko archeologiczne jest niezwykle bogate, znajdziemy tu m.in. teatr grecki, akropol, mury obronne, fontannę z okresu rzymskiego, łaźnie, bazylikę oraz świątynie.

Plaża Iztuzu 

 
Podczas przeprawy przepływa się przez dwie bramki – służą one do ograniczenia przepływania łódek na plażę Iztuzu. Plaża w rzeczywistości tworzy półwysep, który służy nie tylko turystom, ale przede wszystkim żółwiom Carrteta-Carreta. Iztuzu to jedno z najważniejszych miejsc Morza Śródziemnego gdzie te morskie gady składają swoje jaja. Plaża ma około 6 km długości i leży pomiędzy ciepłymi wodami Morza Śródziemnego, a chłodną rzeką Dalyan.  W dbałości o ekosystem powstały tu pewne ograniczenia tj. zakaz wjazdu łódkami i korzystania z plaży w godzinach 20:00-8:00, jak również zakaz budowania hoteli w odległości 12 km od plaży. Sama kwestia zakazu budowania hoteli jest niezwykle ciekawa, gdyż młode żółwie wykluwają się nocą i kierują się w stronę światła, czyli podążają za odbijającym się księżycem w tafli wody. Ciekawe, prawda?
 
Na plaży jest przebieralnia, zimny prysznic, toalety oraz bar, gdzie można kupić jakąś przekąskę, zamówić ciepłe dania lub napić się kawy, herbaty. W barze nie ma alkoholu, zapewne ze względów bezpieczeństwa, aby powrót nie obfitował w większe przygody. Na miejscu można spędzić tyle czasu, ile się chce. Przy wsiadaniu na łódkę dostaniecie rozkład jazdy łodzi. Decyzja o godzinie powrotu należy do Was. 

Sanktuarium Żółwi 

 
Jedną z ciekawszych atrakcji wokół plaży Istuzu jest wyjątkowy projekt ekologiczny, który działa prężnie już od kilku lat. DEKAMER to centrum ratowania żółwi morskich. Organizacja współpracuje z licznymi patronami m.in. z Life Med Turtles, TUI Care Fundation, czy U.S. Fish and Wildlife Service, którzy swoim wsparciem ratują życie żółwi.
 
Te miejsce jest absolutnie wyjątkowe, w kilku zbiornikach samotnie pływają żółwie. Niektóre z nich mają pękniętą skorupę, pod którą tworzy się bąbel powietrza, co powoduje, że jedna strona zwierzęcia jest wypychana ku górze, inne nie mają kończyny i uczą się pływać bez niej, inne są chore, a jeszcze inne są młode i rozwijają się maksymalizując szanse na przeżycie w naturalnym środowisku. Sanatorium dla żółwi utrzymuje się z datków i wsparcia partnerów, a samo wejście i oglądanie tych gadów z bliska jest całkowicie darmowe. Polecamy jednak, aby nie odchodzić bez darowizny, na miejscu jest wystawiona skrzynka na datki, gdzie można wesprzeć szczytne działanie organizacji. Dekamer przyjmuje pieniądze w każdej walucie, nawet w polskich złotych.

Błotne kąpiele 

 
Niedaleko jeziora Koycegiz, czyli dosłownie obok Dalyan, są punkty odnowy biologicznej. Główną ich atrakcją są kąpiele błotne. My byliśmy w PELOiD Hamam SPA Masaj Salonu Dalyan (możecie przekopiować nazwę i wklikać ją do map google) i jest to jedno z najlepszych tego typu miejsc w okolicy. Wejście kosztuje 50 TRL (cena z 2022 roku) i można siedzieć ile się chce. Na miejscu znajduje się duży basen z leczniczą borowiną, którą należy wysmarować dosłownie całe ciało, a nawet włosy. W ogromny basen wpisane jest kilka innych, mniejszych zbiorników, do których dodaje się specjalne olejki np. różany. Raj dla ciała – dlaczego? Następnego dnia z pewnością się o tym dowiecie, jak dotkniecie swojej skóry – jest gładka, miękka i wypielęgnowana. Dodatkową atrakcją są baseny z ciepłymi (około 40 stopni), wysokomineralizowanymi wodami, ale wchodzimy do nich po dokładnym opłukaniu się z błota.
 
Kąpiele błotne są niezwykle zdrowe – pomagają w leczeniu chorób skóry, reumatyzmu, stawów, układu nerwowego i trawiennego, jelit i wątroby.
 
Na miejscu znajduje się też typowy turecki hammam, akwaria z rybkami, które wyskubują obumarły naskórek ze stóp (dodatkowo płatne), kawiarnia i sklepik, w którym można kupić m.in. glinkę i zrobić sobie SPA w domu (500 g kosztuje ok. 70 PLN). Co ważne, na miejscu znajdują się polskie napisy informujące o leczniczych działaniach kąpieli oraz o tym, jakie są przeciwwskazania korzystania z tej atrakcji.
W pobliżu Dalyanu znajduje się prawdziwe ogrodnicze centrum. Na tutejszych polach rosną limonki, granaty, pomarańcze, a także ku naszemu zdziwieniu i bawełna.

Pomysły na prezenty dla podróżnika

Kto w tym roku był grzeczny i zasługuje na prezent? Ale w sumie prezentów nie daje się tylko na święta, są jeszcze urodziny, imieniny, rocznice, sukcesy i… tak naprawdę wiele innych okazji, żeby sprawić komuś radość. 🙂 To co w takim razie sprezentować osobie, która kocha podróże? Stworzyliśmy dla Was listę 70 prezentów, która pomoże w wyborze podarunku.

Czytaj więcej »

Zakynthos w pigułce – 7 pomysłów na zwiedzanie

Zakynthos ma przepiękną linię brzegową, dlatego warto zwiedzać wyspę nie tylko na lądzie, ale również od strony morza. Tym bardziej, że wyspa nie ma wielu historycznych zabytków, ponieważ zostały one zniszczone podczas licznych trzęsień ziemi. Zatem co warto zobaczyć na miejscu?

Czytaj więcej »

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *