Checklist, czyli co musisz spakować w podróż

Jeżeli znalazłeś się na tej stronie, to znaczy, że kiedyś zdarzyło Ci się zapomnieć zabrać czegoś w podróż… Albo z kolei zabrałeś za dużo. Temat teoretycznie wydaje się być banalny, jednak w praktyce lubi zaskoczyć. Bazując na własnym doświadczeniu, przygotowaliśmy dla Was listę rzeczy, o których należy pamiętać wybierając się w podróż. Możesz ją wydrukować i przeprowadzić swój prywatny boarding przed każdym wyjazdem.

1. Dokumnety

Bez nich ani rusz! Przed wyjazdem sprawdź dokładnie datę ważności swojego dowodu osobistego i paszportu. Pamiętaj, że posługując się tym drugim, musi być on ważny jeszcze pół roku od daty powrotu do kraju. Dodatkowo upewnij się, czy kraj do którego jedziesz wymaga wizy. Aktualne informacje wjazdowe (również te covidowe) znajdziesz na stronie gov.pl. Spakuj też swoją kartę kredytową/debetową, byleby były na niej pieniądze. Nie zapomnij się również ubezpieczyć, to niezwykle istotne. Niestety wielu z nas o nim zapomina, a wiadomo, “licho nie śpi”. Na terenie Unii Europejskiej i Europejskiego Stowarzyszenia Wolnego Handlu możesz skorzystać z karty EKUZ. Planujesz wypożyczyć na miejscu samochód? Pakuj prawo jazdy i w drogę 🙂

2. Apteczka

Wiadomo, nikt nie wyjeżdża po to, by chorować, ale trzeba być przygotowanym na wszystko. Zawsze może nas złapać ból głowy, gardła czy biegunka. Warto zabrać coś na odkażenie ran, np. Octenispet czy przemycie oka, np. sól fizjologiczna oraz coś na przeziębienie. Plastry i bandaż, to podstawa podstawy. W aptece lub drogerii typu Hebe możecie zaopatrzyć się w Muggę, bo komary litości nie mają.

3. Kosmetyki

Nie wiem jak Wy, ale ja przez tę pandemię zaczęłam przykładać bardzo dużą uwagę do pielęgnacji twarzy. Wcześniej byłam maniaczką kosmetyków kolorowych, mam chyba każdy odcień cieni do powiek, a rozświetlaczy już nie zliczę. Odkąd zaczęłam pracę zdalną, stawiam zdecydowanie na pielęgnację. Lista kosmetyków, które zabieram w podróż może wydawać się długa, ale powiem Wam, że podczas wyjazdów, o cerę chce mi się dbać jeszcze bardziej. Za to Oskar jest prostym facetem, jemu dużo do szczęścia nie potrzeba.

Zestaw damski:

  • żel pod prysznic
  • szampon do włosów
  • odżywka do włosów – od słońca lubią się przesuszać, a później płaczemy, że nie możemy rozczesać
  • płyn do higieny intymnej/chusteczki do higieny intymnej
  • pasta do zębów
  • nić dentystyczna
  • szczoteczka do zębów
  • nożyczki, pilniczek, pęseta
  • maszynka do golenia
  • balsam do ciała
  • płyn do demakijażu/ olejek
  • żel do mycia twarzy
  • tonik do twarzy
  • krem na dzień/ na noc
  • krem pod oczy
  • serum
  • krem z filtrem
  • odświeżająca mgiełka zapachowa
  • antyperspirant
  • gumki i wsuwki
  • szczotka do włosów
  • płatki kosmetyczne
  • szczoteczka do mycia twarzy
  • tampony/podpaski

 

Zestaw męski:

  • żel do mycia ciała
  • szampon do włosów
  • olejek do brody
  • kartacz
  • antyperspirant
  • resztę ma żona

4. Ubrania

Pakując się, warto układać ubrania kategoriami, spodenki do spodenek, bluzki do bluzek, tak szybciej znajdziecie daną rzecz na miejscu. W uporządkowaniu ciuchów pomoże Wam organizer do walizki, który możecie kupić np. na Allegro. Ale najważniejsze pytanie brzmi: ile tego spakować? Metody są różne, Oskar zabiera tyle koszulek, na ile wyjeżdżamy + kilka awaryjnych, jakby przemókł czy się pobrudził. Ja z kolei rzadko kiedy pakuję bluzki z długim rękawem. Zawsze wole zabrać bluzę czy sweter, czyli coś co mogę narzucić na krótki rękawek. Wtedy nie przebieram się 2 razy dziennie i dzięki temu zabieram mniej ubrań.

 

Na pewno trzeba spakować: bieliznę, bluzki z krótkim rękawkiem (T-shity, polówki), bluzy, swetry, krótkie spodenki, długie spodnie, wygodny dres, spódnice, sukienki, kurtkę lub płaszcz przeciwdeszczowy, piżamę, strój kąpielowy i coś na głowę. Warto zabrać coś bardziej eleganckiego, nie mówię tu oczywiście o garniturze, ale może wyskoczy Wam nieplanowana wizyta w operze, jak np. nam we Lwowie.

 

Buty zajmują najwięcej miejsca w walizce, na pewno każdy z Was nakłada te najcięższe na wyjazd, aby było trochę luźniej i lżej w torbie. U mnie nie może zabraknąć crocs’ów, są to najlepsze buty świata na wyjazdy w ciepłe miejsca, pasują zarówno do dresów czy do sukienki, jak i poratują podczas kąpieli, gdy zapomnę klapków pod prysznic. Ich ogromnym plusem jest to, że są szybkie w czyszczeniu i nie szkoda gdy zmokną.

5. Sprzęt elektroniczny

Sprzęt elektroniczny zawsze pakujemy do bagażu podręcznego. I tu mały life hack, gdy Wasz bagaż podręczny waży za dużo, możecie wyjąć laptopa lub aparat fotograficzny i wnieść go na pokład samolotu poza walizką. Najczęściej zabieramy ze sobą w podróż: laptopy, drona, tablet, aparat (+ karty pamięci), słuchawki, power bank – do każdego sprzętu ładowarka, dyski zewnętrzne i przejściówki do gniazdek. Dobrze mieć ze sobą zapasowy telefon, aby włożyć do niego lokalną kartę, co ułatwi dostęp do Internetu.

6. Inne

Przydatną rzeczą jest zabranie ze sobą drugiego portfela, w którym będziecie trzymali lokalną walutę. Jeśli chcecie zwiększyć środki ostrożności, warto zaopatrzyć się w portfel antykradzieżowy. Wygląda on jak nerka, bo ma pas biodrowy, ale jest na tyle płaski, że można dobrze go ukryć pod swoim ubraniem. Nerka jest równie przydatna w podróży, klucze czy telefon zawsze będą pod ręką. Nasze bagaże podręczne to z reguły plecaki, które wykorzystujemy niemal każdego dnia zwiedzając nowe miejsca. Kiedyś zawsze pakowałam dodatkowo małą torebkę, którą upychałam w walizce przez brak miejsca. Teraz zamiast niej, zabieram ze sobą materiałową torebkę na ramię, która jest o wiele bardziej pakowana i mogę mieć ją zawsze przy sobie, bo zajmuje mało miejsca. Co jeszcze zabieramy ze sobą?

 

  • okulary przeciwsłoneczne najlepiej z filtrem UV i polaryzacją
  • zeszyt i długopis
  • książka
  • przewodnik

 

Pamiętaj również, aby oznakować swój bagaż. Możesz kupić zawieszkę bagażową lub nawet zawiązać na rączce swojego bagażu kolorową kokardkę. To nic, że masz różową neonową walizkę, na pokładzie może być taki sam kolorowy ptak, jak Ty 🙂

To my, właśnie zaczynamy nasze pierwsze all incusive w życiu. Lecimy na Zanzibar.

Kayakoy, czyli greckie “Miasto Duchów”

Miasto Kayakoy to opuszczone miasto greckie na terenie Turcji, wyludniło się dosłownie w kilka tygodni, dzięki temu czas zatrzymał się tu w miejscu. Zapraszamy na spacer krętymi uliczkami niegdyś użytkowanymi przez ponad 6 tys. mieszkańców. Współcześnie miejscowi określają Kayakoy jako “Miasto Duchów”.

Czytaj więcej »

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *